Horoskop Mateusza Morawieckiego – astrologia nie całkiem polityczna

W filmie rozwijam tematy wyszczególnione w tekście poniżej.

Zweryfikowanie godziny urodzenia

Dane urodzeniowe pochodzą z Bazy Horoskopów Polskiego Towarzystwa Astrologicznego. Pan Mateusz Morawiecki urodził się 20 czerwca 1968 roku we Wrocławiu. Jeśli, o godzinie 14:15, to osie horoskopu mają następujące pozycje:
Ascendent – 24 stopnie 26 minut Wagi,
Medium Coeli – 2 stopnie 17 minut Lwa.
Tym samym Descendent oraz Imum Coeli są w tych samych stopniach znaków opozycyjnych.

Nie ma jednak pewności, że są to dane prawdziwe. Można spróbować to sprawdzić. Najlepiej to robić bezpośrednio angażując właściciela horoskopu, ale w tym przypadku nie wchodzi to w grę. Trzeba zatem zdać się na mniej efektywną metodę, korzystając z informacji o właścicielu horoskopu dostępnych w Internecie. Przyjrzyjmy się niektórym tranzytom planet przez osie horoskopu obliczone dla podanej godziny.

– Jowisz na Imum Coeli w 1973 r. – To układ wskazujący, że może coś ważnego i  pozytywnego dziać się w rodzinie. W tym czasie na świat przychodzi młodsza siostra.

– Uran na Ascendencie w 1974 r. – Można się domyślać, że rodzice więcej uwagi poświęcali najmłodszej latorośli i mały Mateusz musiał stać się bardziej samodzielny a Uran to wszak niezależność, a zatem też i samodzielność.

– Jowisz ma Medium Coeli w 1979 r. – Medium coeli jako początek X domu wskazuje na karierę zawodową, pozycje społeczną. Pan Mateusz Morawiecki zaczął w tym czasie pomagać w drukowaniu podziemnego „Biuletynu Dolnośląskiego”.

– Pluton na Ascendencie w latach 1981-82 r. – Pluton jako władca znaku Skorpiona odpowiada za sytuacje ekstremalne, niebezpieczne, tajne, związane z walką. W tym czasie Pan Mateusz Morawiecki uczestniczył w akcjach opozycji, takich jak malowanie napisów na murach, zrywanie flag, rozklejanie plakatów, drukowanie i kolportaż ulotek i pism.

– Jowisz na Descendencie w 1987 r. – Ukończenie liceum i rozpoczęcie studiów. Descendent jako początek domu VII nie jest wprawdzie związany z edukacją ale z relacjami międzyludzkimi już tak. Studia to nowi znajomi. Nie można też wykluczyć, że więcej się działo również w życiu ściśle osobistym, ale nie mam nic na potwierdzenie tego. Jest to jednak bardzo prawdopodobne. Swoją przyszłą żonę poznał jeszcze w szkole podstawowej, ale poślubił w trakcie studiów.

– Jowisz w X domu w 1991 roku.  – Minęło 12 lat od roku 1979, kiedy to pomagał w drukowaniu „Biuletynu Dolnośląskiego”. W tym czasie już w pełni ujawniły się treści związane z domem X, mianowicie pierwsza praca, zatem bardzo ważny moment w życiu każdego człowieka. Pan Mateusz Morawiecki rozpoczął pracę w spółce Cogito, współtworząc firmy wydawnicze takie jak Reverentia i Enter Marketing-Publishing. Współtworzył też pismo „Dwa dni”.

– Uran na Imum coeli  1996-97 r. – Imum coeli to początek sektora IV dotyczącego, rodziny, również domu rozumianego nie tylko jako ognisko domowe, ale też jako miejsce zamieszkania. W tym czasie Pan Mateusz Morawiecki prowadził projekty badawcze z zakresu bankowości i ekonomii. To akurat nic nie ma wspólnego z domem IV, ale istotne jest to, że robił to na Uniwersytecie we Frankfurcie nad Menem, czyli zmienił miejsce zamieszkania.

Jak widać, całkiem sporo się zgadza. To wprawdzie jeszcze nie daje absolutnej pewności co do poprawności przyjętej godziny urodzenia, ale czyni ją całkiem prawdopodobną. Możemy zatem dokonać analizy horoskopu zgodnie z przyjętymi danymi urodzeniowymi.

Budowa kosmogramu

Bez wątpienia najważniejszym układem jest stellum w Bliźniętach tworzone przez Merkurego, Słońce, Wenus i Marsa. Pozostaje ono w sekstylu do Jowisza, luźnej kwadraturze do Urana z Plutonem, trygonie do Ceres leżącej na Ascendencie, w kwinkunksie do Neptuna w drugim domu oraz w sekstylu do Saturna na Descendencie i również w sekstylu do Księżyca w VII domu. Księżyc jest też w bardzo dokładnym aplikacyjnym trygonie do Jowisza.

Tak wiele elementów połączonych razem świadczy o możliwości świadomego wpływania na swoje życie na różne sposoby, używając niejako różnych narzędzi odpowiadającym specyfice poszczególnych zaangażowanych planet.

Mateusz Morawiecki w czepku urodzony

Stellum w Bliźniętach daje umiejętność odnajdywania się w nowych sytuacjach, łatwość uczenia się, nawiązywania znajomości. W stellum tym między innymi zawiera się koniunkcja władców Ascendentu i Medium Coeli, co może wskazywać na jedność  między ukierunkowaniem na rozwój wewnętrzy oraz na dążenie do rozwoju kariery zawodowej czy także pozycji społecznej. Mowa tutaj o koniunkcji Wenus ze Słońcem. Merkury jest władcą stellum, bo przebywa w swoim znaku, co jeszcze bardziej podkreśla cechy związane ze znakiem Bliźniąt.
Sekstyl stellum z Jowiszem jest bardzo pomyślnym aspektem, wskazującym na stałe dążenie do rozwoju i sukcesy. Ponieważ układ ten dotyczy kilku planet osobistych, w tym Słońca, dotyczyć może niemal wszystkich sfer życia. Tendencje te przejawiać się mogą w sposób wręcz nadmiarowy, ponieważ z uwagi na to, że Jowisz jest już w Pannie, a nie w Lwie, sekstyl ma cechy kwadratury. Można zatem śmiało o panu Mateuszu Morawieckim powiedzieć, że jest w czepku urodzony.

Specjalista do spraw planów nierealnych i destrukcji

Ukierunkowanie na rozwój zawodowy w kontekście także rozwoju osobistego, a do tego Medium Coeli w znaku Lwa, skłania na zajmowania jakiś ważnych, wysokich stanowisk. Sprzyja temu kwadratura stellum do Plutona, która wskazuje na dążenie do władzy, kontrolowania innych. Niestety układ ten sprzyja skłanianiu się ku rozwiązaniom siłowym, do kontroli niekoniecznie dla dobra kontrolowanych. Pluton to także działania zakulisowe, podstępne. Jako wielokrotne Bliźnięta może zagadywać miłymi słówkami, planując jednocześnie swoją grę dążenia do dominacji.

Kwadratura Urana sprzyja działaniom śmiałym, nowatorskim, sęk w tym, że wszystko to jest jakby za bardzo. To może oznaczać pomysły nierealne, a nawet jeśli możliwe do zrealizowania, to pan Mateusz Morawiecki może nie mieć dość determinacji, by rzecz doprowadzić do końca. Trochę koryguje to sekstyl Saturna i gdyby stellum było może w innym znaku, najlepiej ziemskim, to skuteczność działań byłaby całkiem duża. Jednak znak Bliźniąt za bardzo lubi zmiany, więc układ jaki tu mamy budzi niepokój. Każe wątpić w kwalifikacje osobowościowe pana Morawieckiego do pełnienie na przykład funkcji premiera. Taki układ znakomici sprawdza się w sytuacjach zagrożenia, gdy potrzebna jest destrukcja, zaś zdecydowania nie nadaje się dobudowania trwałych wartości.

Pracuś

Ceres na Ascendencie w trygonie do stellum daje w tym przypadku typ człowieka pracowitego i w pewnym sensie rzetelnego. Sekstyl Saturna do stellum wzmacnia te tendencje, bo sprzyja temu, co rzeczowe, praktyczne, solidne, trwałe. Tendencje te można jeszcze bardziej rozwinąć otaczając Pana Morawieckiego mądrymi doradcami, którzy by jego zbyt może nieraz śmiałe pomysły korygowali, sprowadzali na realne tory. Jest to jednak trudne, bowiem w relacjach formalnych pan Morawiecki bywa ciężki, co rozwinę w później.

Meandry finansów

Natura ludzka nigdy nie jest jednorodna. Dlatego mimo powyższego, pan Morawiecki potrafi również nieźle zawikłać rzeczywistość, o czym świadczy Neptun w II domu. Ten sektor horoskopu mówi i sprawach finansowych, ale nie tylko pieniądzach, ale o ogólnie o stanie posiadania. Kwinkunks Neptuna do stellum to nie kwadratura ani opozycja, co dawałoby tendencje i sytuacje zupełnie zawiłe, niejasne. Jest to jednak aspekt nieharmonijny i świadczy o kluczeniu, kombinowaniu. Jednym słowem, w sprawach finansowych ufać panu Morawieckiemu raczej zdecydowanie nie należy.

Anatomia kłamstwa

Kwestia zaufanie to jednak temat szerszy. Pan Mateusz Morawiecki nazywany jest kłamczuszkiem. W świetle całego horoskopu ta zdrobniała forma ma jak najbardziej sens. Nie jest to bowiem wielkiej klasy, urodzony oszust. Zagadnienie to jest dosyć złożone i poddać analizie należy tu kilka czynników. Neptun jest tylko jednym z nich i może wprawdzie dotyczyć całości osobowości i różnych sfer życia, ale głównie jednak odnosi się do spraw finansów i posiadania.

Zacząć jednak właściwie należałoby od tego, że pan Morawiecki to Bliźnięta, i to nie tylko solarne. Tu warto zaznaczyć, że w astrologii nie ma wyraźnych podziałów na wady i zalety. Zasadniczo uznaje się, że łatwość komunikacji właściwa Bliźniętom to ich wielki atut. Nie musi jednak tak być w każdym przypadku. Tu zmierzam do tego, że pan Morawiecki ma wiele słów do zaoferowania. Może dać ich każdemu tyle, ile potrzeba,  a nawet więcej, niekoniecznie się przywiązując do wynikających z nich zobowiązań.
Kolejna kwestia związana jest z Uranem. Uran lubi wyprzedzać rzeczywistość. W aspektach harmonijnych jest to inspirujące i możliwe do zrealizowania, w  nieharmonijnych zakłócające, nierealne, może wręcz szalone. Pan Mateusz Morawiecki ma skłonność do snucia zbyt odważnych wizji. A to prom, a to milion samochodów elektrycznych. Fajnie, żeby to się spełniło, ale wiadomo, że się nie da.

Wreszcie Pluton, który zwłaszcza w aspektach nieharmonijnych odpowiada za manipulacje, nieczyste zagrywki, potajemne układy.

Ciepło – zimny w relacjach międzyludzkich

VII dom odpowiada za relacje o charakterze partnerskim, ale w jakiejś mierze ogólnie za kontakty międzyludzkie. W przypadku pana Morawieckiego ta kwestia przedstawia się w sposób bardzo niejednoznaczny. Na samym Descendencie jest Saturn. To oznacza, że pan Morawiecki może być człowiekiem zasadniczym, wymagającym, utrzymującym innych na dystans. Uwzględnić tu jeszcze trzeba, że w znaku Barana Saturn jest w upadku. W znaku Wagi Saturn jest w wywyższeniu i ma większe szanse przejawiania swojego bardziej przyjaznego oblicza. Pozwala dążyć do pewnej równowagi, sprawiedliwości. W znaku Barana zaś jest bardziej obcesowy, czy po prostu dąży do skuteczności bez zbędnych subtelności.

Zarazem jednak w domu VII jest Księżyc w Byku, czyli w znaku, w którym jest wywyższony. To wskazuje, że pan Morawiecki potrafi być człowiekiem bardzo miłym, nawet opiekuńczym, ale raczej jedynie w stosunku do osób mu bliskich. Chodzi tu przede wszystkim o rodzinę, ale też i te osoby, o których sądzi, że są jakby z jego kręgu, są swoi. Przez te osoby może być uznawany za dobrego człowieka i bez wątpienia taki jest. Przy czym owa dobroć jest bardzo selektywna.
Takie położenie Księżyca jest też pomyślne dla pozyskiwania dóbr materialnych, bo trzeba wszak pamiętać, że Jowisz tworzy trygon do Księżyca. Pan Morawiecki ma dużą łatwość nawiązywania znajomości, które służą budowania jego poczucia bezpieczeństwa, w tym w szczególności w zakresie zdobywania zasobów materialnych.

Horoskop prognostyczny pana Mateusza Morawieckiego

Nie omówię tutaj oczywiście całego życie przeszłego i przyszłego pana Morawieckiego. Skupię się na najbliższej przyszłości w perspektywie kilku lat i w niewielkim tylko stopniu odniosę się do przeszłości.

Najbliższa przyszłość pana Morawieckiego rysuje się w całkiem pozytywnych barwach, w szczególności, gdy weźmie się pod uwagę niedawne, nie tak może wielkie, ale jednak tak problemy.

Chodzi mi tutaj o rok 2018, w którym to pan Mateusz Morawiecki przegrał dwa procesy. Pierwszy we wrześniu z Platformą Obywatelską. Sprawa dotyczyła wypowiedzi pana Morawieckiego, w które stwierdził, że za rządów PO-PSL wybudowana dróg lokalnych tyle ile przez rok czy półtora za rządów PiS. Drugi wyrok dotyczył wypowiedzi pana Morawieckiego, w której zarzucał włodarzom Krakowa, że ci nie zrobili nic lub prawie nic w kwestii walki ze smogiem. W obu przypadkach są nakazał publiczne sprostowanie tych niefortunnych i nieprawdziwych wypowiedzi. Kara wydaje się niezbyt dotkliwa, ale istotne jest to, że sąd wykazał, że pan premier ma w zwyczaju mijanie się z prawdą.

Omawiany wydarzenia z astrologicznego punktu widzenia związane są z koniunkcją tranzytowego Urana do urodzeniowego Księżyca między majem 2018 a marcem 2019. Pierwszy z tych procesów miał miejsce we wrześniu, kiedy to tranzytowy Mars tworzył kwadraturę do urodzeniowego Księżyca, drugi w październiku przy opozycji tranzytowego Słońca do urodzeniowego Księżyca.

Od lutego 2020 do stycznia 2021 miała miejsce kwadratura tranzytowego Plutona do Descendentu i Saturna, a we wrześniu 2020 do VII domu wszedł tranzytowy Mars. Wówczas to Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że decyzja pana Morawieckiego nakazująca Poczcie Polskiej realizację czynności związanych z przygotowaniem wyborów podjęta została niezgodnie z prawem.

To już jest jednak przeszłością, a najbliższa przyszłość wolna będzie od tego rodzaju niedogodności.

Od maja roku 2021 do stycznia 2022 tranzytowy Jowisz jest w trygonie do stellum oraz w sekstylu do Księżyca. To układ bardzo pomyślny, wskazujący na optymistyczne podejście do rzeczywistość, na prawdopodobieństwo pojawiania się pomyślnych sytuacji. To okres rozwoju i prosperity.


W roku następnym, tj. 2022, od maja do grudnia tranzytowy Jowisz tworzy kwadraturę do stellum. Mimo że to aspekt nieharmonijny, to problemów raczej nie zwiastuje. Wręcz może być aż za dobrze i pan Morawiecki może być zbyt zadufany, zbyt  pewny siebie, a przez to jest prawdopodobne, że nie wykorzysta w pełni wszystkich możliwości.

W roku 2023 jakiś szczególnie ważnych układów planet nie ma. Należy jeszcze zauważyć, że w okresie od stycznia 2022 do maja 2024 progresywny Merkury tworzy sekstyl do stellum, wchodzi do znaku Panny, tworzy trygon do urodzeniowego Księżyca oraz koniunkcję do urodzeniowego Jowisza. Wszystkie te układy są niezwykle pomyśle w zakresie komunikacji. Progresywny Merkury przez większość tego czasu będzie w znaku Lwa, więc pan Morawiecki może działać z pozycji siły i władzy, ale jednak dążył będzie do porozumienia z różnymi środowiskami, może nawet z takimi, co do których uważa, że ma z nimi nie po drodze. To może być bardzo ważny i pomyślny czas także w odniesieniu do polityki zagranicznej. Czas ten jednak kończy się w roku 2024.

Rok 2024 dla pana Mateusza Morawieckiego będzie niezwykle ważny, ponieważ będzie trudny. Od lutego do grudnia 2024 tranzytowy Pluton tworzy kwadraturę do urodzeniowego Księżyca. W lutym 2024 ma miejsce kwadratura Neptuna do urodzeniowego Merkurego, a wkrótce potem, od maja 2024 do marca 2025 tranzytowy Neptun tworzy kwadratury do urodzeniowego Słońca w także do Wenus i Marsa. Do Marsa nawet jeszcze dłużej, bo aż do stycznia 2026. Jakby tego było mało, od lutego 2025 do grudnia tego samego roku tranzytowy Pluton przechodzi po Imum Coeli i wchodzi do domu IV. Układy te od kwietnia 2025 do lutego 2026 dopełnia tranzytowy Saturn tworzący kwadraturę do stellum.

Takie nagromadzenie nieharmonijnych układów wskazuje na poważne problemy pana Morawieckiego. Z pewnością zagrożony będzie jego poczucie bezpieczeństwa (aspekty do Księżyca). Owszem, to mogą być sprawy prywatne, rodzinne, może zdrowotne. Jak najbardziej prawdopodobne są jednak problemy prawne, poważniejsze aniżeli wcześniejsze z roku 2018 i 2020. Wejście Plutona do domu IV wkrótce potem, jak ten będzie tworzył kwadraturę do Księżyca oznaczać może poza sprawami rodzinnymi, także możliwość utraty jakiś nieruchomości, czy wręcz może nawet zmianę miejsca zamieszkania na wysoce niekomfortowe. Innymi słowy możliwa jest nawet groźba odsiadki. Neptun mówi o tym, że pan Morawiecki będzie zdezorientowany, zagubiony, że nie będzie potrafił się odnaleźć w tej nowej dla niego rzeczywistości. Chociaż może nie do końca będzie to dla niego rzeczywistość nowa. Wszak w latach 1983-86 wielokrotnie był zatrzymywany i przesłuchiwany w związku z opozycyjną działalnością swojego ojca. Wówczas to Pluton tworzył opozycją to Księżyca urodzeniowego a Neptun opozycję do stellum, ale towarzyszyły temu pomyślne układy, takie jak trygon Plutona do stellum i trygon Neptuna do Księżyca. W roku 2024 i 2025 takich pomyślnych układów brak.
To co przedstawiłem, to jest prognoza, a nie przepowiednia. Nie wynika z moich słów wskazanie co się dokładnie i nieodwołalnie wydarzy. Jednak pewne są wskazane tendencje, co oznacza, że od poważnych problemów pan Morawiecki nie ucieknie. Jednak ich zakres i skala nie są jasno określone z tego choćby powodu, że mamy wolną wolę i cały czas tworzymy swoją przyszłość. Jeśli pan Morawiecki będzie potrafił trzymać w karbach niepomyślne aspekty swojej osobowości, to możliwe, że wyjdzie z opresji w miarę obronną ręką. Jeśli jednak zbytnio będzie ulegał skłonnościom związanymi przede wszystkim z kwadraturą Urana i Plutona do stellum, a także i kwinkunksowi Neptuna do stellum, to mogą się przed nim rysować dosyć ponure perspektywy.

Horoskop Mateusza Morawieckiego – podsumowanie

To co nas głównie interesuje, to czy pan Mateusz Morawiecki ma odpowiednie kryteria osobowościowe do pełnienia ważnych funkcji państwowych, w szczególności funkcji premiera. Z pewnością jest człowiekiem o dużych możliwościach jeśli chodzi o osiąganie tak zwanego sukcesu, tj. rozwoju w zakresie kariery zawodowej, pozycji społecznej, zasobów materialnych, a nawet szczęścia w życiu osobistym. Niestety jednak jego działania są korzystne głównie dla niego i osób mu mniej lub bardziej bliskich. Dla pozostałych, dla ogółu społeczeństwa jego działania przynoszą skutki destrukcyjne. Wskazuje na to przede wszystkim kwadratura Urana i Plutona do stellum w Bliźniętach. Pana Morawieckiego pociągają przedsięwzięcia wielkie i nowatorskie. Łaknie możliwości kierowania masami ludzkimi. Problem w tym, że nie za bardzo potrafi sprawiać, by odbywało się to rzeczywiście dla dobra ludzi. Jeśli chodzi o rządzenie, to zawsze jest to jakaś forma zamordyzmu, choć zwykle ładnie opakowanego w miłe słówka. Jest śmiały, odważny, kuszą go rewolucyjne wizje. Problem w tym, że rewolucje polegają na niszczeniu bez pewności, co nastanie potem, czy jakiś ład, czy też gorzkie owoce destrukcji. Jeśli już Pan Morawiecki miałby zajmować się polityką, rządzeniem, to mógłby całkiem nieźle wykorzystywać swoje atuty w czasie, w którym trzeba walczyć. Budowanie w czasie pokoju nie jest jego domeną. Mogłoby być, gdyby miał mądrych doradców i umiał ich słuchać. Ich rolą byłoby studzenie jego często zbyt śmiałych i nowatorskich zapędów. To możliwe, ale trudne do osiągnięcia, bo będąc w sytuacji osoby, która ma jednak wiele atutów, wiele zdolności i możliwości, niechętnie korzysta z rad innych osób. To częsty problem ludzi większego formatu, a za takiego pana Morawieckiego uznać należy.

Może źle się stało, że pan Morawiecki nie wybrał kariery naukowca, publicysty, jakiejś profesji, w której łatwiej byłoby mu wykorzystywać przymioty związane z silnym podkreśleniem znaku Bliźniąt w IX domu.