Astrologia i horoskopy – ABC klienta

Przychodząc do astrologa należy mieć podstawową chociaż wiedzę o tym, co z takim spotkaniem się wiąże. Poniżej jest kilka najważniejszych informacji.

„Horoskopy gazetowe” a astrologia.

Większość osób kojarzy astrologię z tzw. horoskopami w prasie czy innych mediach, pisanych dla określonych znaków Zodiaku. To oczywiście z astrologią ma co najwyżej niewiele wspólnego. Słowo horoskop pochodzi z greki (horoskopos) i oznacza „wskazujący godzinę”. Tak więc bez godziny właściwie w ogóle nie ma horoskopu. A co dopiero mówić o tych tak zwanych horoskopach, które pomijają nawet dzień.

Aby zrozumieć, dlaczego pisanie tego rodzaju horoskopów jest nieporozumieniem, należy poznać podstawy warsztatu astrologa.

Punktem wyjścia jest kosmogram, czyli graficzne przedstawienie wyglądu nieba w chwili narodzin liczony dla określonego punktu na powierzchni Ziemi. Bierze się pod uwagę nie tylko położenie Słońca ale też Księżyca, planet, niektórych gwiazd i kilku jeszcze innych ważnych punktów. Taki obraz nieba praktycznie jest jedyny i niepowtarzalny jak nasze linie papilarne czy  kod DNA. Publikowane w prasie czy innych mediach charakterystyki poszczególnych znaków Zodiaku odnoszą się jedynie do nich samych, nie zaś do osób, których Słońce jest w znakach tych położone. Każdy z nas jest pod wpływem właściwie wszystkich 12 faz zodiakalnych. Niektóre odgrywają większą, inne zaś mniejszą rolę. Nigdy więc nie możemy stwierdzić że jesteśmy na przykład ze znaku Barana czy Bliźniąt. Możemy co najwyżej powiedzieć, że w takim znaku mamy Słońce, Księżyc lub inny jeszcze element kosmogramu.

Jeśli chodzi o prognozę, to z technicznego punktu widzenia nie da się jej właściwie w sposób odpowiedzialny wykonać dla całej grupy osób, których Słońce leży w takim czy innym znaku Zodiaku. Pewnym rozwiązaniem może być uwzględnienie dekanatów, czyli podziału każdego ze znaków na 3 odcinki po 10 stopni. To da nam jakie takie przybliżenie jeśli chodzi o położenie urodzeniowego Słońca. Ale nawet to nie uwzględnia przecież pozostałych elementów kosmogramu.

Prognozy w „horoskopach gazetowych” nawet jeśli pisane są przez osoby mające jakąś wiedzę astrologiczną, tworzone są na podstawie tzw. tranzytów, czyli bieżących przebiegów planet przez określone odcinki Zodiaku. Jeśli ten tzw. horoskop dotyczy całego znaku, to nie sposób w przybliżeniu nawet określić, do jakiego położenia urodzeniowego Słońca się odnosi, bo mamy przecież spory odcinek 30 stopni. Nie wiemy więc czy wyczytana prognoza dotyczy faktycznie Słońca w naszym horoskopie, czy może kogoś innego spośród 1/12 ludzkości, czyli ponad pół miliarda ludzi.

Nie dość na tym. Słońce w naszym horoskopie urodzeniowym nie zawsze jest elementem najważniejszym, a już na pewno nie jedynym. W rzetelnej prognozie należy uwzględnić również wpływy na pozostałe elementy naszego indywidualnego kosmogramu (Księżyc, planety itd.)

Ponadto prognoza tworzona w oparciu jedynie o tranzyty (bieżące przebiegi planet) nie może być pełna. Astrolog używa kilku jeszcze innych metod prognozowania, wyniki których nakłada niejako na siebie i dopiero takie opracowanie stanowi podstawę do wnioskowania o przyszłości.

Jeśli ktoś chce, to oczywiście może takie niby prognozy czy charakterystyki poszczególnych znaków Zodiaku czytać. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że z astrologią niewiele ma to wspólnego, a już na pewno po prostu głupotą i przejawem ignorancji jest krytykowanie astrologii na podstawie takich opisów, gdyż są one najczęściej jedynie tworem wyobraźni, z rzadka tylko w mniejszym lub większym stopniu popartej jakimikolwiek przesłankami astrologicznymi. Jeśli autorem ich jest osoba obeznana z warsztatem astrologicznym, to mogą one wskazywać na ogólne tendencje w odniesieniu do poszczególnych faz Zodiaku, ale nie mogą być podstawą do wnioskowania na temat konkretnych osób czy zdarzeń.

Zanim zgłosisz się do astrologa.

Ważne jest Twoje nastawienie. Jeśli traktujesz to jako dobrą zabawę, to taka motywacja nie jest zbyt dobra. Lepszą już jest chociażby ciekawość. Najwięcej zaś skorzystają ci, którzy poszukują wiedzy.

Często do astrologa zgłaszają się osoby mające kłopoty. Osoby którym się wiedzie myślą, że jest to im niepotrzebne. Moje zrozumienie jest takie, że nikomu pomoc astrologa nie zaszkodzi, ale szczególnie przydatna może być tym, którym się żyje co najmniej znośnie. Nic bowiem nie trwa wiecznie i możemy założyć, że jeśli jest dobrze, to kiedyś może być gorzej. Lepiej więc zawczasu się na to przygotować. W sytuacji, kiedy już mam kłopoty, możemy już znacznie mniej coś na to poradzić. No ale ostatecznie trzeba być ponad dualizmami tego świata. Szczęście i niedola to rzeczy względne. Tak jedne jak i drugie czegoś nas uczą. Dzięki astrologii jesteśmy nauk dawanych nam przez życie bardziej świadomi i dążenie do wiedzy właśnie, powinno być główną motywacją towarzyszącą nam przy poznawaniu swojego horoskopu.

Postaraj się, aby dane urodzeniowe, które podajesz były w miarę dokładne. Dla horoskopu urodzeniowego czasami dopuszczalna jest większa tolerancja. Ale często kilka minut różnicy może dać wyraźnie różny kosmogram. Dokładność w prognozie jest jeszcze ważniejsza. W jednej z metod prognostycznych różnica 4 minut przy dacie urodzenia może dać przesunięcie w prognozie o rok. Należy więc starać się weryfikować rzeczywisty czas narodzin u kilku źródeł. Na szczęście są metody pozwalające na uściślanie czasu narodzin. Najlepiej jest jednak, kiedy nie musimy z nich korzystać. Jeśli spodziewasz się potomka, najlepiej samemu zmierzyć dokładną godzinę narodzin, wyznaczoną przez moment zaczerpnięcia pierwszego łyku powietrza, któremu towarzyszy zwykle donośny krzyk malca.

Czego od astrologa oczekiwać.

Astrologia rządzi się określonymi prawami. Niektórych rzeczy nie da się wyczytać z horoskopu. Kiedyś zgłosił się do mnie pewien pan, który miał ciekawe oczekiwania. Nawiasem mówiąc napisałem mu w horoskopie, zanim się spotkaliśmy, że trudno mi będzie go zadowolić. I tak też się stało. Spodziewał się, że udzielę mu odpowiedzi na bardzo szczegółowe pytania. Nie byłoby może to takie problematyczne, gdyby pytał tylko o siebie. Ale kiedy zaczął pytać o inną osobę, której danych urodzeniowych nie znał, musiałem uznać swoją bezradność. Było to tak, jakby ktoś przynosząc lekarzowi próbkę swojej krwi oczekiwał, że ten powie coś na temat zdrowia jego sąsiada.

Musisz więc zaakceptować pewne ograniczenia. Astrolog nie jest jasnowidzem i porusza się w ramach określonych praw, którymi jego profesja się rządzi.

Kosmogram przypomina schemat urządzenia. Pokazuje w jaki sposób funkcjonujemy, jak płynie w nas energia, jakiego jest ona rodzaju i w jakich cyklach zmienia się, ewoluuje.

Możemy dowiedzieć się jaki mamy charakter, zdolności, skłonności, słabości. Możemy też przewidzieć kiedy określone cechy silniej się przejawią i skutkować nieraz będą konkretnymi zdarzeniami. Wiedząc to możemy lepiej wykorzystać nasze ciało, umysł, inteligencję, uczucia i emocje, naszą całą złożoną osobowość. Możemy również przygotować się odpowiednio na prognozowane przemiany, by w sposób optymalny wykorzystać opisany przez astrologa czas.

Czego z horoskopu nie da się wyczytać? Na przykład płci, rasy, pochodzenia społecznego, wyznania. W pewnym sensie te ograniczenia wcale nie są dowodem ułomności systemu astrologicznego. Odnoszą się one bowiem do rzeczy powierzchownych i w gruncie rzeczy mało istotnych, drugorzędnych. Astrologia pokazuje to, jakimi jesteśmy naprawdę, nasze prawdziwe ja. Przemawia do nas językiem Stwórcy poprzez system pierwotnych, archetypowych i uniwersalnych w swym znaczeniu symboli. A my swymi ograniczonymi umysłami chcielibyśmy żeby Wszechświat skarlał jakościowo do naszego poziomu postrzegania.

Rola astrologa. Jego kwalifikacje i osobowość.

Zgłaszając się do astrologa należy też być świadomym tego, że ten nie powie nam co konkretnie mamy robić. Nie jest to jego zadaniem. Wręcz nie powinien doradzać podejmowania takich czy innych decyzji. W ten sposób bowiem przyjmowałby każdorazowo ogromną odpowiedzialność za czyjeś życie. Mówi się nieraz, że rolą astrologa jest nie wskazywanie kierunku, ale oświetlanie drogi. Astrolog wyjaśni jakie są możliwości oraz opisze związane z nimi konsekwencje. O tym zaś co z tą wiedzą robić rozstrzygasz samodzielnie.

Tym bardziej nie możesz oczekiwać, że astrolog będzie decydował za Ciebie w każdej sprawie, prowadząc w ten sposób z czasem do jakiegoś uzależnienia od swojej osoby. Taka sytuacja byłaby zupełnie nie do przyjęcia. Astrologia ma rozwijać Twoją wolną wolę, nie zaś ją ograniczać. Ma spowodować, że w sposób bardziej pełny i świadomy będziesz przeżywać dane Ci dni. Astrologia nie ma być protezą, obrazem świata, który astrolog Tobie wmawia. Jej rola jest skrajnie przeciwna. Powinna ona wyczulać Twoją intuicję, rozwijać inteligencję i poszerzać sposób postrzegania rzeczywistości.

Jak widać astrolog ma zadanie niełatwe. I dlatego nie każdy może tę profesję wykonywać. Zresztą też niewielu chce. Jest to bowiem zajęcie ciekawe wprawdzie, ale przy tym bardzo pracochłonne, nie najlepiej płatne, oraz wymagające ciągłego rozwoju nie tylko w odniesieniu do samego warsztatu, ale również z zakresy wiedzy ogólnej jak też rozwoju osobistego. Nadto jak na razie sama profesja ma w świadomości społecznej wątpliwe konotacje. Nie cieszy się uznaniem, na jakie zasługuje. Dowodem na to jest chociażby zaliczanie astrologii we wszelakich katalogach do działu „Rozrywka”. Z czasem zapewne, mam nadzieję, sytuacja ta ulegnie poprawie, ale na razie jest jak jest. Bez wątpienie powinno na ten problem zwrócić uwagę stowarzyszenie astrologów, jeśli / kiedy takie w Polsce powstanie.

Jakie kwalifikacje powinien posiadać astrolog? Biegłe opanowanie języka symboli i reguł astrologicznych to podstawa. Najlepiej, jeśli ma się jakiś nauczycieli. Ale można oczywiście być samoukiem, choć wymaga to więcej czasu i pracy. Oczywiście kluczową rolę odgrywają tu predyspozycje przyrodzone. Niektórym przyswajanie tej wiedzy przychodzi łatwiej, innym zaś trudniej. No, ale osoba w miarę sprawna intelektualnie może właściwie interpretowania horoskopów do pewnego podstawowego poziomu się nauczyć. Pamiętać należy przy tym, że jest duża różnica między nauczeniem się reguł astrologii i nawet ich zrozumieniem, a zdolnością ujrzenia poza opisem poszczególnych elementów horoskopu konkretnego, żywego człowieka. Ponadto, jak to często bywa, potrzebny jest jeszcze jeden czynnik, który z rzemieślnika czyni artystę. W astrologii nazywany jest on intuicją. Jest to cecha wrodzona, którą się ma lub nie.

Ważnym wydaje się pytanie, czy astrolog musi / powinien praktykować jakąś formę życia duchowego. Być może niektórych to zdziwi, ale odpowiedź brzmi nie. Można być profesjonalistą i bez tego. Ale oczywiście ci, którzy postrzegają głębszy wymiar rzeczywistości, którzy siebie samych widzą jako osoby będące w drodze do jakiegoś wyższego celu, mają też odpowiednio większe możliwości poznawcze w odniesieniu do innych osób. W pełniejszy sposób rozumieją również samą astrologię, o której można powiedzieć, że jest jednym z języków opisujących Uniwersum w jego wielu aspektach i z tego chociażby powodu astrologia powinna służyć do duchowego wymiaru tegoż Uniwersum jak i Człowieka poznania.

Być może nie wszyscy zdają sobie sprawę, że astrolog jest oficjalnie uznanym w naszym kraju zawodem i figuruje pod numerem 514901 w Klasyfikacji zawodów i specjalności.